środa, 21 października 2020

A może by tak.. ROGALIKI?

 


Czemu nie?

To jest jeden z tych pomysłów, które pojawiają się znienacka, gdy próbujesz zasnąć gdzieś przed 23, padając na twarz, tylko zapomniałaś uwzględnić, że akurat dzisiaj pod sąsiednim blokiem kilka osób wpadnie na pomysł śpiewania piosenek zespołu Ich troje na tyle głośno, że nie pomaga nawet szczelne zamknięcie okien. Serio, to się wydarzyło naprawdę! ;) I chyba wolałam te piosenki w oryginale.

Tak czy siak, wstałam z nastawieniem, że nie ma opcji żebym nie zrobiła dzisiaj tych rogalików. I oto są :) zrobione z pomocą Małego Pomocnika (jakżeby mogło być inaczej?).



Przepisu oczywiście nie wymyśliłam sama, ale znalazłam taki, który sprawdził się dzisiaj znakomicie i zostawiam link do niego- pyszne rogaliki drożdżowe. Może uda mi się kogoś z Was zainspirować?



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz