wtorek, 28 lutego 2017

To, co naprawdę bezcenne, to wspólnie spędzony czas
















Tego właśnie dostrzegam ostatnio deficyt w swoim życiu. Co zresztą widać, patrząc na moją aktywność na blogu w ostatnim czasie, a raczej na Jej brak..

Wydawało mi się, że skoro nie pracuję i spędzam każdy dzień z Małą w domu, to czasu mam dla Niej aż nadto. Miałam, dopóki nie zaczęło się to całe zamieszanie, które ma miejsce przez kilka ostatnich miesięcy. Dotarłam do takiego momentu, kiedy tęsknię za zwykłym, spokojnym, nudnym dniem spędzonym z naszym Szkrabem.

Zaczęłam sobie uświadamiać, jak szybko mijają dni i jak wiele ważnych, choć drobnych rzeczy, ucieka przez palce. Jeszcze bardziej doceniam ważność każdej wspólnie spędzonej chwili. Zaczęłam czuć, że zaniedbuję coś baardzo ważnego, najważniejszego. I to było przykre.. Taka ze mnie sentymentalna Mama. Wiem, że żadnego straconego dnia i żadnej zmarnowanej chwili nie da się odzyskać. Niestety..

Jedno jest pewne. Czasami taki odskok jest potrzebny do nabrania dystansu i złapania oddechu. 

Teraz Aniołek śpi, a ja otworzyłam okno i popijam kawę, korzystając ze spokojnego, słonecznego dnia :)

Wiosno- przybywaj! :)



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz